Wypowiedź Przemysława Czarnka wydaje się być mocno oskarżycielska wobec Donalda Tuska, sugerując, że był on jednym z architektów polityki, która przyczyniła się do umocnienia pozycji Władimira Putina na arenie międzynarodowej. Czarnek oskarża Tuska o wykonywanie poleceń Angeli Merkel oraz o działania sprzyjające interesom Rosji, zwłaszcza poprzez budowę Nord Streamów.
Jego słowa są jasnym atakiem na Tuska, oskarżając go o hipokryzję i brak autentyczności w apelu do udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Czarnek twierdzi, że Tusku nie ma moralnego prawa nawoływać do głosowania, skoro jego wcześniejsze działania, wraz z Merkel, miały sprzyjać interesom Rosji.
Dodatkowo, Czarnek podkreśla potrzebę wygrania wyborów przez PiS oraz wprowadzenia jak największej liczby posłów z Polski do Parlamentu Europejskiego, aby bronić polskiej niepodległości. Jego wypowiedź sugeruje, że PiS jest jedyną partią, która jest zdolna do skutecznej obrony interesów Polski na forum europejskim.