Eksperci ostrzegają przed takimi „okazjami”, sugerując, że cena na bazarku może być nierealna, a produkt może być zagraniczny, pomimo oznaczenia jako polski. Cena 20 złotych za kilogram polskich truskawek na jednym z warszawskich bazarów wywołała zdziwienie klientów, szczególnie w kontekście tego, że w dyskontach cena tych owoców jest dwukrotnie wyższa.
Warto zaznaczyć, że obecnie na rynku dominują truskawki szklarniowe, co powoduje, że ich cena jest wysoka. Ceny za polski produkt na rynku hurtowym wynoszą nawet 38 zł/kg, podczas gdy truskawki importowane są znacznie tańsze, kosztując od 7 do 14 zł/kg. Z tego powodu cena 20 zł/kg na bazarku jest postrzegana jako nierealna przez ekspertów.
Prognozy dotyczące cen truskawek w tym sezonie nie wskazują na znaczną różnicę w porównaniu z poprzednimi latami. Przewidywane są ceny w okolicach 20 zł/kg, a najniższe ceny spodziewane są na przełomie czerwca i lipca.
Oznaczenie polskości truskawek na bazarku może być mylące dla klientów, zwłaszcza jeśli produkt faktycznie pochodzi z zagranicy. Wskazuje się, że polskie truskawki mają inną charakterystykę niż te importowane, co może pomóc w ich rozpoznaniu. Jednakże, jest to trudne dla zwykłego klienta, a praktyki nieuczciwych sprzedawców, którzy przesypują truskawki z czarnych kartonów do łubianek, mogą utrudniać identyfikację prawdziwego pochodzenia owoców.